W obliczu śmierci bliskiej osoby stajemy przed wyzwaniem organizacji pochówku i całej oprawy pogrzebu. Jest to o tyle trudne zadanie gdyż spowija nas smutek i wszystkie niezbędne zadania wykonujemy przez łzy. W pierwszej kolejności w obliczu śmierci należy pamiętać o konieczności uzyskania karty zgonu. Jest to dokument potrzebny nam do załatwienia wszelkich formalności, a nawet uzyskania aktu zgonu. W zależności od tego gdzie doszło do śmierci inne osoby są uprawnione do jej wystawienia. W szpitalu – lekarz prowadzący, w domu z przyczyn naturalnych – lekarz rodzinny lub lekarz pogotowia, śmierć w tragicznych okolicznościach – kartę zgonu otrzymamy w Zakładzie Medycyny Sądowej.

Posiadając kartę zgonu możemy przystąpić do załatwiania kolejnych formalności. Wybieramy zakład pogrzebowy, który zajmie się transportem i przygotowaniem zwłok do pogrzebu. W zależności od obszerności oferty pomoże również w organizacji wielu innych rzeczy.

Kolejnym krokiem jest załatwienie miejsca do pochówku na cmentarzu. Może to być zarówno komunalny jak i wyznaniowy. Te drugie z reguły są znacznie mniejsze i dużo trudniej o kwaterę na nich. Jednak na cmentarzu komunalnym spocząć może każda osoba niezależnie od wyznania i nie powinno być problemu ze znalezieniem miejsca.

W tym celu udajemy się do zarządu cmentarza. Najczęściej znajduje się on w specjalnym budynku w jego obrębie. Jeśli natomiast chcemy aby bliska osoba spoczęła przy pobliskim kościele należy udać się do odpowiednich władz duchownych w danej jednostce.

W zarządzie podpisywana jest umowa, spisywane są dane zmarłego i kontakt do bliskich, którzy będą opiekować się grobem. Decydujemy również o obszerności grobu – czy ma to być miejsce na grobowiec rodzinny większych rozmiarów czy grób pojedynczy jednak pogłębiony. Umowa zawiera wszystkie te informacje, łącznie z datą pogrzebu, aby cmentarz również mógł przygotować się do ceremonii i chociażby udostępnić kaplicę. Należy również uiścić opłatę za użytkowanie miejsca na cmentarzu – jest ona jednak pobierana raz na około 20-25 lat zależnie od cmentarza, więc nie stanowi dużego kosztu.