Dla większości z nas pogrzeb jest uroczystością rodzinną, skupiającą najbliższą rodzinę osoby zmarłej, jej znajomych i przyjaciół oraz ludzi ważnych dla członków familii. Jednak nie zawsze pogrzeb jest skromną uroczystością. Zdarza się, że ma on wydźwięk państwowy lub nawet międzynarodowy. Dzieje się tak po śmierci osoby wielce zasłużonej lub znanej.

Dawniej z wielkim honorami i ogromnym rozmachem chowano władców lub innych członków rodzin królewskich czy cesarskich. To oni stanowili najważniejszych ludzi w państwach. Nie istniało pojęcie tzw. show biznesu więc nie było osób znanych i lubianych na całym świecie, których pogrzeb zrzeszałby niesamowite ilości ludzi.

Jednak również historia współczesna zna liczne przykłady pogrzebów, które zostaną zapamiętane przez wiele ludzi i zapiszą się na kartach dziejowych.

Pogrzeb Józefa Piłsudskiego
Odbył się 18 maja 1935 roku. Trumna z jego ciałem została wwieziona na rynek krakowski o godzinie 9:55. Był on niezwykle ważną personą w dziejach naszego kraju – żołnierz i polityk, mąż stanu, działacz społeczny oraz niepodległościowy, przywódca Polskiej Partii Socjalistycznej w kraju, stworzył Legiony Polskie, Organizację Bojową PPS, Organizację Wojskową, naczelny wódz polskiej Armii, pierwszy marszałek Polski, naczelnik państwa, dwukrotnie premier Polski, przywódca obozu sanacji.

Oficjalna wiadomość o złym stanie zdrowia ówczesnego przywódcy podano w Święto Niepodległości – 11 listopada 1934 roku. W trakcie uroczystości doszło do jego zasłabnięcia. Niektóre źródła mówią o stwierdzeniu u niego choroby nowotworowej, innej o kile trzeciorzędowej. Od tego momentu żył jeszcze kilka miesięcy. W dniu 11 maja 1935 roku wystąpił u niego krwotok żołądkowy, który spowodował znaczne osłabienie serca. Jego śmierć nastąpiła w wyniku raka wątroby bądź raka żołądka z przerzutami do wątroby, w dniu 12 maja 1935 roku o godzinie 20:45.

Ogłoszono żałobę narodową, a jego pogrzeb przeobraził się w ogromną manifestację jedności narodowej. Jego ciało poddane zostało balsamacji i złożone w krypcie św. Leonarda na Wawelu. Jednak pojawił się spór władz świeckich i duchownych w kwestii miejsca pochówku Piłsudskiego. Ostatecznie jego ciało przeniesione zostało do krypty pod wieżą srebrnych dzwonów, dnia 22 czerwca 1937 roku.

Pogrzeb marszałka Piłsudskiego zgromadził ogromne tłumy jego zwolenników i przez lata oceniany był jako największa uroczystość pogrzebowa jaka kiedykolwiek odbyła się na polskich ziemiach. Wszystkie obrzędy związane z pochówkiem trwały od 13 do 18 maja 1935 roku. Zmarł od w Warszawie, jednak został przetransportowany koleją do Krakowa, aby jego szczątki zostały złożone na Wawelu. Wiadomość o jego zgodzie poruszyła niemal całą Polskę, na gmachach budynków można było obserwować flagi państwowe przyozdobione czarnym kirem.

Tłumy śpieszące na pogrzeb marszałka sparaliżowały krakowski dworzec, co ostatecznie doprowadziło do opóźnienia uroczystości, która zgodnie z planem miała się rozpocząć o godzinie 8 rano. Jednak pociąg z trumną dotarł do Krakowa dopiero o godzinie 8:30. Już na peronie był on witany przez liczne delegacje. W ceremoniach pogrzebowych uczestniczyło około 250 tysięcy osób.

Pogrzeb Kennedy’ego
Był 35 prezydentem Stanów Zjednoczonych, zginął z zamachu. Do jego śmierci doszło 22 listopada 1963 roku. Kennedy rozpoczynał właśnie ponowną kampanię prezydencką. Przejeżdżał w Dallas w Teksasie otwartym samochodem marki Lincoln. W tym czasie oddano w jego kierunku kilka strzałów z karabinu. Dwie kule dosięgły prezydenta. Jedna przeszyła szyję, uszkadzając kręgosłup i wychodząc poniżej jabłka Adama. Jednak dopiero druga ostatecznie go zabiła przeszywając głowę. Również poważnie raniony został gubernator Teksasu. Kennedy został przetransportowany do Parkland Hospital w Dallas. Tam właśnie zmarł dnia 25 listopada 1963 roku o godzinie 13.

Jego ciało złożone zostało na Narodowym Cmentarzu w Arlington. Pogrzeb odbył się 25 listopada 1963 roku. Dzieci prezydenta nie brały udziału w ceremoniach, gdyż uznano iż są zbyt małe zostały zabrane do domu po krótkim pożegnaniu z ojcem.

Trumna z ciałem prezydenta wystawiona została na Kapitolu na widok publiczny. Przeszło przed nią w ciągu jednej doby około 250 tysięcy Amerykanów. Wielu z nich czekało nawet po 10 godzin zanim udało im się wejść na progi Kapitolu. Cały pochód pogrzebowy odbył się z całkowitej ciszy, usłyszeć można było jedynie tętent końskich kopyt oraz dźwięk werbli. W uroczystościach wzięło udział około 1 miliona osób.

Kennedy był jedynym przywódcą Stanów Zjednoczonych żegnanym w katolickim obrządku. Msza została odprawiona w waszyngtońskiej Katedrze św. Mateusza. Całość miała wydźwięk międzynarodowy. Na ceremonii pojawiły się delegatury 92 państw. Wydarzenie to zgromadziło największą ilość przywódców państwowych od roku 1910, kiedy to żegnany był król Anglii Edward VII.

Poza osobami zgromadzonymi na samej uroczystości należy wymienić ogromną ilość osób, które obejrzały jej transmisję w telewizji – niemal 200 milionów ludzi, jak na tamte czasy była to liczba niezwykle imponująca.

Pogrzeb księżnej Diany
Była pierwszą żoną Karola księcia Walii. Osoba ciepła i uwielbiana przez Brytyjczyków. Do jej śmierci doszło we Francji, w Paryżu 31 sierpnia 1997 roku. Samochód, którym jechała księżna uciekał przez paparazzi i uderzył w filar tunelu Alma. Kierowca i siedzący obok niego zginęli na miejscu. Diana i drugi pasażer zostali ranni. Nikt w samochodzie nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa. Na miejscu od razu byli paparazzi, niektórzy z nich fotografowali. Księżna była przytomna i powtarzała słowa „O mój Boże” oraz „Zostawcie mnie w spokoju”.

Pierwszej pomocy udzielił jej lekarz, który przejeżdżał tunelem. Wezwał pogotowie i odjechał. Wydawało się, że odniesione obrażenia nie będą stanowiły zagrożenia dla jej życia. Lekarz nie wiedział kim jest osoba, której właśnie udzielił pomocy. Księżną przewieziono do szpitala o godzinie 1 w nocy. Okazało się, że doznała bardzo rozległych obrażeń wewnętrznych. Zmarła o godzinie 4 rano.

6 września o godzinie 11 rozpoczęły się uroczystości pogrzebowe księżnej Diany w Opactwie Westminsterskim. W obrzędach wzięło udział wiele znanych osobistości. Za trumną podążali bliscy zmarłej – w tym były mąż oraz dzieci (William oraz Harry). Na trasie przejazdu trumny pojawiło się przeszło milion osób, zaś transmisję telewizyjną obejrzało 2 i pół miliarda osób na całym świecie.

Pogrzeb Jana Pawła II
Karol Wojtyła stał się papieżem znanym na całym świecie. Jego liczne pielgrzymki przyciągały tłumy. Zjednywał sobie wielu ludzi. Starał się łączyć a nie dzielić, nawiązywał dialog z przedstawicielami innych wyznań. Często określanym jako człowiek czynu. Swoją posługę pełni do swoich ostatnich dni. Mimo pogarszającego się stanu zdrowia nie zrezygnował z obowiązków niemal do samego końca.

Po jego śmierci w wielu krajach, i niemal w każdym polskim mieści wielkie zgrupowania ludzi, którzy zbierali się aby modlić się w jego intencji i śpiewać jego ulubione pieśni. Przy kościołach, na placach gdzie odprawiał msze, przy pomnikach piętrzyły się ogromne ilości zniczy.

Jan Paweł II zmarł w Watykanie 2 kwietnia 2005 roku. Ceremonia pogrzebowa odbyła się natomiast 8 kwietnia. W obrządku uczestniczyli najważniejsi przedstawiciele licznych państw na świecie – królowie, królowe i prezydenci. Uroczystość rozpoczęła się o godzinie 10 rano. W całym Rzymie rozstawiono wielkie ekrany z pomocą których udział w ceremonii wzięło około 5 milionów osób, z czego około 1,5 miliona stanowili Polacy.

Papież polak początkowo złożony został w krypcie w podziemiach Bazyliki Świętego Piotra. Jest to miejsce gdzie zgodnie z tradycją znajdował się grobowiec św. Piotra. Po dopełnieniu procesu beatyfikacji Karola Wojtyły jego trumna przeniesiona została do Kaplicy Świętego Sebastiana Bazyliki Świętego Piotra, nieopodal kaplicy ze słynną pietą watykańską autorstwa Michała Anioła.